Kiedy rozdałam dzieciakom ich czarno - białe zdjęcia, porozcinane na połowy i zaproponowałam im, dorysowanie ołówkiem drugiej części twarzy, usłyszałam: ,,Nie! My tego nie potrafimy! To za trudne!". Przekonałam ich. Efekty przeszły ich najśmielsze oczekiwania...
,,Makieta" jeziora wykonana została na dużym kartonie, różnymi technikami plastycznymi.
Gdyby rybka potrafiła mówić...
Anaruk i jego znajomi.
Kubistyczne figuraki, których nawet Pablo Picasso by się nie
powstydził :)
W tym roku na kiermasz świąteczny przygotowaliśmy drewniane podkładki pod kubek wykonane metodą decoupage
oraz stroiki z naturalnych materiałów.
Nasze klasowe wspomnienia wykonane z masy solnej...
Kto powiedział, że ozdób choinkowych nie można zrobić samodzielnie?
Ratunku! Mikołaj utknął nam w kominie!
Bukiet wcale nie musi być z kwiatów!
Sposób na słotę!
Zamek w Malborku
Nasza makieta największego zamku w Europie...
Na początku obejrzeliśmy pana Robótkę. Potem zaczęliśmy malować wszystkie elementy. Następnie wycinaliśmy okna i rysowaliśmy cegły. Potem wycinaliśmy księżniczki i rycerzy. Na ich głowy przyklejaliśmy zdjęcia naszych twarzy. Na koniec przyklejaliśmy rycerze do zamku, a księżniczki do wieżyczek.
Tak powstała nasza makieta zamku w Malborku!
Paulinka
,,Kazimierz Dolny nocą"
Czasami do wykonania pracy plastycznej wystarczą...gazety :)
Wykonywanie prac było super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy klasa III :)